Zebranie sprawozdawcze za sezon 2011 - rozstrzygnięcie konkursów

Rechtór

27.01.2012

Jak zostało udowodnione, nie ma lepszego miejsca na organizację zebrań jak sala SM Cieszynianka, więc i tym razem nasze zebranie tutaj się odbyło. Prezes klubu „Rechtór” powitał przybyłych, w tym gości z klubu „Przerzutka” z Zebrzydowic, B. Fukałę z PTTS-u. i W. Kristena z PZKO. Po głosowaniu prowadzenie obrad przejął J. Rezmer „Bystry”, któremu dzielnie pomagały Jadwiga Gracyasz „Ośka” oraz „Rozstrzapek” Maryla Biłko–Holisz.

Scenariusz zebrania sprawozdawczego stały – a więc najpierw sprawozdanie przedstawił prezes klubu, następnie uczynił to skarbnik oraz komisja rewizyjna. Wynikało z nich, że jubileuszowy sezon był obfity w dobre wydarzenia i zakończony spektakularnym spotkaniem w Domu Narodowym z towarzyszącą mu wystawa plakatu. Finanse tez stoją nienajgorzej skoro rok sprawozdawczy zamknęliśmy na +, co potwierdziła komisja rewizyjna. Według danych statystycznych w 45. sezonie odbyło się aż 51 wycieczek kolarskich!, jedna impreza sportowa, 11 wypraw górskich, wystawa, oraz aż siedem prelekcji (tematyka rowerowa - eksploracja Białorusi) i trzy spotkania integracyjne. W wycieczkach wzięło udział ponad 900 osób przy czym uwzględniono tylko wycieczki, na których było min.4 uczestników. Klub i koło liczy ogółem 64 osoby, co na razie stanowi constans.

Najprzyjemniejszą częścią spotkania było oczywiście ogłoszenie wyników konkursów i wręczenie zdobytych odznak oraz nagród . Na wniosek klubu, popartym stawiskim O/PTTK ZG PTTK przyznał Basi Nowak „Baśce” Srebrną Odznakę „Zasłużony dla Pracy PTTK wśród młodzieży”, natomiast dyplom za aktywność od zarania ondraszkowych dziejów otrzymał Józek Salecki - jedyny między nami klubowicz, który był na spotkaniu założycielskim.

Wyniki rywalizacji konkursowych 
W konkursie na „Najaktywniejszego turystę 45. sezonu” najwięcej punktów zdobyli:

  1. Stanisław Pawlik i Zbigniew Pawlik ex aequo po 181 pkt
  2. Jarosław Rezmer 168 pkt
  3. Jadwiga Gracyasz 152 pkt
  4. Piotr Hamera 146 pkt
  5. Beata Szarzec 132 pkt

Powyższe przekazał sędzia konkursu W. Zmełty „Kropelka” a wręczając dyplomy zaznaczył, że nie zdarzyło się jeszcze w historii konkursu, aby na najwyższym podium stanęło aż dwóch „najaktywniejszych” i to noszących przypadkiem to samo nazwisko!

Następnie głos zabrał „Bystry”- sędzia konkursu na „Długodystansowca sezonu” obwieszczając, że łącznie objechaliśmy Ziemię dookoła (47.348,38 km) z czego na „Maratończyka” Andrzeja Warpechowskiegoprzypada spora część, bo aż 12.451 km!, czym podbił swój zeszłoroczny wynik o ponad 1000 km. Toż to rekord absolutny! W dalszej kolejności miejsca klasyfikowane zajęli: Stanisław Pawlik (7.306,88 km),Andrzej Nowak ”Ziołowy” (5.027,2 km), Piotr Hamera (4.083 km), Jan Stasik „Proszęjaciebie”(3.875 km).

W kategorii pań tak jak w roku ubiegłym na najwyższym podium stanęła Beata Szarzec „Szykowno”(3.196 km), a w dalszej kolejności Jadwiga Gracyasz „Ośka” (864 km), Maryla B. Holisz „Rozstrzapek”(645,5 km), Alicja Wlach (595 km), oraz Alicja Pawlik (557 km). Nagrody rzeczowe za najlepsze miejsca zostały rozdane, przy czym zwycięzcy mieli prawo sobie pogrymasić.

Szef referatu weryfikacyjnego odznak kolarskich – „Skryba” również złożył sprawozdanie i przekazał zdobyte w sezonie odznaki. Należy zaznaczyć, że Stanisław Pawlik zdobył Dużą Złotą KOT, co było efektem aż sześcioletnich zmagań! Sporą cześć odznak KOT zdobyli rowerzyści z „Przerzutki”. Zwycięzcy konkursów i zdobywcy odznak zostali nagrodzeni rzęsistymi oklaskami.

A. Nowak „Ziołowy” podzielił się wspomnieniami ze zdobywania odznaki „Beskidy”, której edycja kończy się w 2012r. a jej zdobywanie dało też wiele satysfakcji pozostałym jej posiadaczom m.in. Stanisławowi Pawlikowi i Piotrowi Hamerze. Po krótkiej dyskusji przegłosowano większością głosów zaproponowane przez zarząd zmiany w punktacji regulaminu na najaktywniejszego turystę-kolarza klubu, a także zmieniono nieco zasady uczestnictwa w konkursie długodystansowca sezonu.

Na zakończenie odświeżyliśmy wspomnienia na podstawie multimedialnej prezentacji zdjęć z różnych małych i dużych ubiegłorocznych wyprawo oraz rozprowadziliśmy kalendarze „sklerotniki” i ładne klubowe kalendarze planszowe.

Do zobaczenia na rowerowych szlakach!