Z serii: korzystamy ze zniżek PTTK Tatry – Morskie Oko

Rechtór

10 - 12.09.2006

Wycieczka w Tatry polskie odbyła się w dniach 10 – 12.09.2006 r. Uczestniczyło w niej 7 osób: Piotr Holisz (organizator), Maria Biłko – Holisz (organizator), Irena Godlewska, Irena Dzikowska, Zbigniew Huczała, Zbigniew Tomaszczyk, Jadwiga Gracyasz (Wisia).Nocowaliśmy w Gazdówce przy schronisku PTTK w Morskim Oku. Pogoda przez 3 dni wymarzona, błękit nieba i ciepło. Te trzy dni to maximum wysiłku i chęci zdobycia jak najwięcej szczytów, oczywiście w miarę swoich możliwości.

Głównym atakiem były Rysy, największy szczyt po polskiej stronie Tatr (2499 m).Ataku na szczyt dokonali: Piotr, Małgosia Korenkiewicz (koleżanka ze Szczecina), Zbigniew H. I Zbigniew T., Irena D. i Irena G. Wisia została na półce pod Rysami i oglądała panoramy. Przełęcz “Pod Chłopkiem” zdobyli: Piotr, Irena D i G. Zbigniew H i T. Wg relacji zdobywców jest trudniejszy do pokonania, gdyż jest mniej łańcuchów pomagających wspinaczce. Wrota Chałubińskiego (2022 m – skalna brama ostro wcięta w grań Liptowskich Murów, zdobyli Piotr, Małgosia i Mirek Korenkiewiczowie, Irena D. I G., Zbigniew H i T.

Na Przełęcz Szpiglasową wycieczka wspaniała krajobrazowo i atrakcyna turystycznie.Oryginalne widoki. Szlak koloru żółtego.Chodnik na wysokości 1425 m zakręca i przechodzi w długi trawers, przecinający zbocza Miedzianego tzw. ceprostrada. Wznosi się on nad kotliną Morskiego Oka wśród kosodrzewin – zrazu bujnych (wzrost 2,5 m), wyżej coraz niższych. W morzu kosówek niskie świerki, limby, malownicze jarzębiny i brzozy karpackie. Efektownie wygląda stąd Mnich (2068 m).

Tutaj się opalam i podziwiam razem z Wisią każde załamanie skalne. Jestem pełna szacunku do otaczającego mnie świata. Słyszę odgłosy ptaków. Z Wisią byłyśmy także w Dolinie Pięciu Stawów i widziałyśmy Wielką Siklawę – liczy ona ok. 70 m wys., spada z progu o średnim nachyleniu 35 stopni. W poniedziałek 11.09.2006 hucznie obchodziłam swoje urodziny. W taki miejscu to wielka radość. Życzę każdemu tylu wrażeń i takiej cudownej bezchmurnej pogody w Tatrach.