18 - 19.06.2005
Jest to cykliczna impreza Klubu Czeskich Turystów organizowana zarówno dla pieszych jak i rowerowych amatorów turystyki. Trasy są wielowariantowe, wyznaczone częściowo przez organizatora a częściowo korzystając z sieci oznakowanych tras pieszych. Zasadą jest ich powtarzalność oraz to, że są prowadzone po obu stronach granicy. Rajd jest indywidualny, jednak na trasie trzeba odwiedzić punkty kontrolne potwierdzając tam swoją obecność. Na mecie w Czeskim Cieszynie oczekuje organizator, posiłek, dyplomy oraz nagrody. Impreza jest wpisana w ogólnoczeski system punktacji zdobywania odznak turystyki kwalifikowanej, więc na starcie pojawiają się również goście z odległych miejscowości. Nasz "Ondraszek" został poproszony przez kol. Petra Fridricha - komandora rajdu o wyznaczenie ścieżki dla kolarzy po polskiej stronie. Przyjacielowi się nie odmawia, a więc ścieżka od Lesznej Górnej przez Dzięgielów i Puńców do Cieszyna została przeze mnie wyznaczona specjalnymi znaczkami, a przy okazji również odkryłem kilka ciekawych szlaków.
Jak stwierdziłem na starcie Czesi preferują zwłaszcza turystykę pieszą więc w sporej grupie uczestników kolarzy można było policzyć na palcach. Dla kolarzy zaproponowano trasy 15, 35 i 50 km a nasz dwuosobowy peletonik: I. Jacinta "Afi" oraz Zbyszek Pawlik "Rechtór" przejechał rekreacyjną 35 km trasę - w sam raz na niedzielną wycieczkę za miasto. Na mecie zostaliśmy uhonorowani specjalną odznaką oraz różnymi gadgetami. Jeżeli KCT podejmie się organizacji rajdu w przyszłym roku to serdecznie go polecam.